Większość z nas idąc na urlop ciągle myśli o pracy. Zerkamy w telefon służbowy, wozimy ze sobą laptopa, by w razie czego napisać szybkiego maila. Często poczucie odpowiedzialności i zaangażowania w pracę bierze górę. Może to wynikać z naszych wysokich kwalifikacji, ale również z poczucia bycia niezastąpionym. Bo któż zrobi to lepiej jak nie ja, można by zapytać? Ta swoista zawodowa nerwica to próba kontroli nad wszystkim, co związane z pracą, która jest dość istotnym
Cześć! Wyobraź sobie następującą sytuację. Dzwonisz do klienta, a ten już od początku rozmowy „Ooo, świetnie, czekałem na Pana telefon.” Rozmowa przebiega w bardzo przyjacielskiej atmosferze, padają dowcipy, jest mnóstwo śmiechu i sympatii. Na końcu oczywiście rozmowa kończy się sprzedażą. Albo z innej strony. Jedziesz na spotkanie, a tuż przed nim dostajesz smsa z przypomnieniem, że jesteście umówieni. Wchodzisz, szef wita się z Tobą z uśmiechem od samego wejścia, zaprasza Cię na fotel.
Kilka lat temu czytałem, że powstaje zupełnie inna sieć niż znany nam dotychczas internet. Kompletnie wtedy nie pomyślałem, że to co miało powstać, już dawno istnieje i pewnego dnia zderzę się z tym twarzą w twarz. Mam świadomość, że postęp technologiczny w dzisiejszym świecie następuje tak gwałtownie, że czasem nawet nie łapiemy momentu, kiedy zaczynamy żyć już w zupełnie innym świecie – Świecie BLOCKCHAIN.
Jesteśmy obecnie w prawie najwspanialszym okresie roku, okresie Świąt Bożego Narodzenia. Większość z nas zatraca się w konsumpcyjnym wyścigu zakupowym, chcąc obdarować ludzi, których kochamy prezentami najlepszymi pod słońcem – To już nawyki. Przyznaję, po raz pierwszy od dość długiego czasu zrobiłem całkiem duży jak na mnie wydatek „prezentowy”. Naprawdę jest to do mnie wielce niepodobne. Oczywiście w ramach spinającego się budżetu domowego…, ale jednak 🙂
Wewnętrzna spójność wynikająca z przekonania, że „robię fantastyczne rzeczy” pozwala ludziom na całym świecie osiągać niemożliwe w rozumieniu zwykłych zjadaczy chleba z kiełbasą.
Rozpędzona wciąż jeszcze krajowa gospodarka, eksport i popyt wewnętrzny nakręcany rosnącymi wynagrodzeniami sprawiają, że pracodawcy zaczęli walczyć o pracowników a ci ostatni grymaszą nad każdą ofertą i przebierają w nich jak tylko się da. Daje się zaobserwować trend, że pracodawcy idą na coraz większe ustępstwa, chcą i muszą płacić coraz więcej ale to i tak nie zatrzymuje na dłużej pozyskanych pracowników bo oni mają po prostu wybór. Mogą przejść do konkurencji, z uwagi na globalizację wybrać
Świąteczna sprzedaż – więc trzeba się spieszyć, bo listopad i początek grudnia to ostatni moment na zrobienie wszystkiego, aby w okresie przedświątecznym zarobić pieniądze.
System Sprzedaży Społecznościowo-Orędowniczej (SSS-O) Duchowny przedsiębiorca stworzył idealny system sprzedaży, o którym nie śniło się nawet amerykańskiemu socjologowi Philipowi Kotlerowi – sprzedaż społecznościową i orędowniczą.